Wuzetka to wdzięczny
reprezentant klasycznego cukiernictwa. Należy dodać polskiego cukiernictwa, bo
mało kto wie, że wuzetka jest całkowicie polskim wynalazkiem. W 1949 roku Czech
Rzemiosł Spożywczych zorganizował konkurs na ciastko, które miało stać się
symbolem Warszawy. Wygrała właśnie wuzetka. Skąd nazwa? Pierwsza wersja głosi,
że od tego, iż ciasto podawano w kawiarni przy trasie Wschód-Zachód (W-Z),
będącą jedną z największych inwestycji w tym okresie. Druga wersja mówi, że nazwa po
prostu została wymyślona przez jednego cukiernika z Grochowa. A jeszcze inna,
że jest to skrót od Wypiek Z Kremem. Niezależnie od pochodzenia nazwy, wuzetka
do tej pory jest ulubionym deserkiem warszawiaków i można ją kupić niemal w
każdej cukierni w Warszawie, pomimo, że już ma swoją następczynię – w sześćdziesiątą
rocznicę powstania wuzetki ogłoszono, bowiem nowy konkurs. Symbol stolicy się
zmienił, ale znakomity smak wuzetki nie. Jeśli go zapomnieliście, proponuję do
niego wrócić. Poniżej zamieszczam przepis na tradycyjną wuzetkę z przełomu lat
40. i 50.
Składniki
Biszkopt ciemny:
6 jajek (dużych)
1 szklanka cukru
¾ szklanka mąki pszennej
½ szklanki mąki ziemniaczanej
4 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 łyżka zimniej wody
1 łyżeczka octu lub soku z cytryny
Śmietana:
800ml śmietany kremówki (30%)
1 szklanka cukru pudru
2 łyżeczki żelatyny
Poncz:
½ szklanki mocnej kawy rozpuszczalnej
kieliszek wódki śliwkowej (może być inny alkohol,
jak whisky czy brandy)
Polewa:
125g margaryny (Kasia lub Palma)
2 łyżki mleka
4 łyżki cukru
50 ml śmietany kremówki (30%)
2-3 czubate łyżki kakao
Dodatkowo:
słoiczek powideł śliwowych
Wykonanie:
Upiec ciemny biszkopt. Oddzielić białka od żółtek.
Do białek dodać wodę i sól i ubić je na sztywno. Następnie dodawć porcjami
cukier i ubijać nadal do ponownej sztywności piany. Żółtka energicznie rozmieszać z ocetem i proszkiem do pieczenia. Masę z żółtek dodać do białek
i ubijać jeszcze przez chwilę. Następie dodać mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i
kakao. Delikatnie wymieszać za pomocą szpatułki lub drewnianej łyżki. Przelać
ciasto do wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułką tartą blaszki (30x30 cm) i
piec przez 35 minut w 170oC (blaszkę z ciastem koniecznie wstawić do
nagrzanego piekarnika!).
Przygotować poncz. 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
zalać gorącą wodą. Gdy nieco przestygnie dodać alkohol. Pozostawić do
całkowitego ostygnięcia.
Ostudzony biszkopt przekroić na pół, aby otrzymać
dla blaty biszkoptowe. Oba nasączyć ponczem a następnie rozsmarować na nich cienką
warstwę powideł śliwkowych.
Czas na ubicie śmietany. 2 łyżeczki żelatyny
rozpuścić w małej ilości gorącej wody (około 50 ml). 800ml schłodzonej śmietany
kremówki wlać do suchej miski i ubić na sztywno. Dodawać porcjami cukier puder
i ubijać jeszcze kilka minut. Następie dodać rozpuszczoną i przestudzoną
żelatynę. Dokładnie wymieszać składniki na wolnych obrotach miksera.
2-3 łyżki ubitej śmietany odłożyć do późniejszej dekoracji ciastek (śmietanę można od razu włożyćć do szprycy lub rękawa cukierniczego).
Resztę śmietany wyłożyć na pierwszy blat biszkoptowy i przykryć drugim
biszkoptem (drugi biszkopt należy położyć wysmarowaną powidłami powierzchnią do
środka, czyli śmietany).
Przygotować polewę. Do rondelka wlać mleko
i śmietanę kremówkę, dodać margarynę, cukier i kakao. Gotować na wolnym ogniu, często
mieszając aż składniki dokładnie się połączą a cukier rozpuści. Zagotować i zostawić do przestudzenia.
Ostudzoną i tężącą polewę wylać na górę ciasta. Wstawić ciasto do lodówki na około 12 godzin.
Porcję wuzetki udekorować kleksem śmietany (za
pomocą szprycy lub rękawa cukierniczego).
Wuzetka gotowa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz